ur.
24.08.1891
w Warszawie
zm.
13.07.1929
na wyspie Graciosa na Azorach
|
Polski lotnik
wojskowy, major pilot Wojska Polskiego, zginął
podczas próby przelotu Atlantyku. Maturę
uzyskał w Korpusie Kadetów w Rosji (1912),
studia na wydziale górniczym w Liege w Belgii.
Podczas I wojny światowej, w lipcu 1915
powołany do armii rosyjskiej i skierowany do
lotnictwa. Ukończył Szkołę Pilotów w
Sewastopolu i w 1916 został skierowany do
eskadry na front jako chorąży, otrzymał
stopień oficerski. Po rewolucji październikowej
w Rosji wraca do Warszawy. W listopadzie 1918
roku wstąpił do tworzonego Wojska Polskiego w
stopniu podporucznika. Od 1 czerwca 1919 latał
bojowo podczas wojny polsko-bolszewickiej jako
pilot, początkowo w 7 Eskadrze Myśliwskiej,
później w 6 Eskadrze Wywiadowczej. Walczył
m.in. w obronie Lwowa w 1919 i 1920. Po wojnie
służył w 14 Eskadrze Lotniczej. W listopadzie
1921 przeniesiono go do Wyższej Szkoły Pilotów
w Grudziądzu jako instruktor i dowódca eskadry,
późnij zastępca szefa pilotażu, do listopada
1923. Zatrudniony w Departamencie Lotnictwa
Ministerstwa Spraw Wojskowych, wraca do latania w
1 Pułku Lotniczym w stopniu kapitana. W latach
1924-1926 dowodził eskadrą, a następnie
dywizjonem. W kwietniu 1926 roku został
przydzielony do Polskiej Misji Wojskowej Zakupów
we Francji. Testował w locie zakupione przez
Polskę francuskie samoloty. Wysunął projekt
dokonania pierwszego przelotu samolotem przez
Atlantyk w trudniejszym kierunku zachodnim,
przeciwnym do wiatrów. Do tej pory, próby takie
nie powiodły się. Na skutek zainteresowania
prasy planami Idzikowskiego, polskie władze
państwowe i wojskowe podjęły ideę lotu przez
Atlantyk i zakupiono we Francji nowo
skonstruowany samolot rajdowy Amiot 123 -
odmianę bombowca. Samolot otrzymał nazwę
"Marszałek Piłsudski". Do lotu
wyznaczono Idzikowskiego, awansowanego 1 stycznia
1928 do stopnia majora, i mjr. Kazimierza Kubalę
jako nawigatora. Pierwszą próbę przelotu
podjęli oni 3 sierpnia 1928, o godz. 4.45, z
lotniska Le Bourget pod Paryżem. Po przeleceniu
ok. 3200 km. zauważyli spadający poziom oleju
silnika. Lotnicy zdecydowali zawrócić do
Europy. Po 31 godzinach lotu od startu,
zdecydował wodować obok napotkanego
niemieckiego statku "Samos". Idzikowski
i Kubala podjęli rok później kolejną próbę.
Ze składek Polonii amerykańskiej zakupiono
drugi egzemplarz samolotu Amiot 123, mający
mocniejszy silnik i inne drobne ulepszenia.
Samolot nazwano "Orzeł Biały" (wg
niektórych źródeł, także "Marszałek
Piłsudski"). Do ponownego lotu wystartowali
13 lipca 1929, o godz. 3.45, z lotniska Le
Bourget. Po przeleceniu 2140 km, nad oceanem,
silnik samolotu zaczął zmniejszać obroty i
wydawać trzaski. Załoga postanowiła lądować
na wyspie Faial na Azorach. Ok. godz 21 (19 czasu
lokalnego), Idzikowski zdecydował lądować na
bliższej o 50 km skalistej wyspie Graciosa.
Podczas awaryjnego lądowania na polu, samolot
wpadł na niewidoczny wał z kamieni i
spłonął. W katastrofie poniósł śmierć
Ludwik Idzikowski, natomiast Kazimierz Kubala
odniósł niewielkie obrażenia. Przyczyną
awarii silnika okazało się uszkodzenie
łożyska reduktora (Niektóre źródła mówiły
o awarii iskrowników silnika). Zwłoki maj.
Idzikowskiego zabrał 15 lipca polski żaglowiec
ORP "Iskra", który akurat w tym czasie
tam przebywał, i przywiózł 14 sierpnia do
Polski. Ludwik Idzikowski został pochowany 17
sierpnia 1929 na Cmentarzu Powązkowskim w
Warszawie. Był odznaczony Orderem Virtuti
Militari V klasy, Krzyżem Walecznych
(trzykrotnie), Złotym Krzyżem Zasługi, Polową
Odznaką Pilota, a pośmiertnie Krzyżem
Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
|
|